Grupa IV

Święta majowe.

1,2 i 3 maja to ważne daty dla każdego Polaka. Co roku w naszym przedszkolu odbywała się uroczysta akademia z tej okazji…niestety w tym roku jest zupełnie inaczej.

Dlatego przygotowałyśmy dla was kilka ciekawostek związanych z tymi ważnymi dla Nas Polaków datami.

 

1 Maja – Międzynarodowe Święto Pracy
Międzynarodowe Święto Pracy, lub inaczej Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy, to święto obchodzone corocznie 1 maja dla upamiętnienia i uznania osiągnięć klasy robotniczej. W Polsce dzień ten jest świętem państwowym ustawowo wolnym od pracy.

2 Maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej
Polskie święto wprowadzone na mocy ustawy z 20 lutego2004 obchodzone między świętami państwowymi: 1 maja (zwanym Świętem Pracy i 3 maja (Świętem Narodowym 3 Maja.
Tego samego dnia obchodzony jest Dzień Polonii i Polaków za Granicą.

3 Maja – Obchodzić będziemy Święto Konstytucji. Zostało wprowadzone na pamiątkę uchwalenia przez Sejm Wielki Konstytucji 3 Maja w 1791 r. Co ciekawe, od 1946 roku aż do roku 1990 świętowanie tego dnia było zakazane przez władze. 2 maja obywatele musieli zdejmować flagi, tak aby 3 maja nie było ich widać. Pierwsze uroczyste obchody święta 3 maja w Warszawie na Placu Zamkowym w 1990 odbywały się w obecności prezydenta Wojciecha Jaruzelskiego.
Konstytucja 3 Maja z 1791 roku była jedną z najważniejszych ustaw w Polsce. Była ona drugą konstytucją w świecie – po Konstytucji Stanów Zjednoczonych z 1787 r. – spisaną ustawą tego typu. Konstytucję 3 Maja uchwalono w najbardziej sprzyjających dla uchwalenia pierwszych dniach maja, gdyż większość posłów opozycji, sprzeciwiających się konstytucji była jeszcze na urlopie wielkanocnym. Aby nic nie przeszkodziło w uchwaleniu ustawy, zdecydowano złamać obowiązujący w sejmie zwyczaj, który nakazywał wcześniejsze ogłoszenie projektu. Po siedmiogodzinnych obradach, ignorując protesty opozycji, konstytucję przyjął sejm a następnie podpisał król. Autorami Konstytucji 3 Maja byli: król Stanisław August Poniatowski , Ignacy Potocki , Hugo Kołłątaj , któremu przypisuje się ostateczną jej redakcje.

A teraz zadania dla Was….

1.Naucz się wiersza Władysław Bełza „Katechizm polskiego dziecka

— Kto ty jesteś?
— Polak mały.

— Jaki znak twój?
— Orzeł biały.

— Gdzie ty mieszkasz?
— Między swemi.

— W jakim kraju?
— W polskiej ziemi.

— Czem ta ziemia?
— Mą Ojczyzną.

— Czem zdobyta?
— Krwią i blizną.

— Czy ją kochasz?
— Kocham szczerze.

— A w co wierzysz?
— W Polskę wierzę.

— Coś ty dla niej?
— Wdzięczne dziecię.

— Coś jej winien?
— Oddać życie.

 

2. W książce „Czytam piszę liczę” wykonajcie ćwiczenia ze strony 84 i 85.

Poznacie stroje ludowe, ludowe tańce oraz atrakcyjne miejsca w Polsce.

3. W ramach akcji "Cała Polska czyta dzieciom" słuchanie legendy o powstaniu miasta Krakowa

 

Legenda o Królu Kraku

Kilka pokoleń po śmierci Lecha, pośród jego potomków, zarządców wielkich miast Lechitów narodził się chłopiec, który miał zjednoczyć wszystkie plemiona.

Matka chłopca będąc brzemienną wyjechała z rodzinnej osady, aby spotkać się z mężem wracającym z bojów. Kobiecie towarzyszyła drużyna wojów i kilka młodych dziewcząt, los chciał, iż karawanę zaatakował oddział germańskich zbójów, którzy wracali z Czech przez kraj Polan. Księżniczka zdołała zbiec a wraz z nią jedna z opiekunek. Wojowie zostali wybicie a skarby zrabowane.

Na domiar złego, księżniczka zaczęła rodzić. Zbliżał się wieczór, kiedy na świat przyszedł mały chłopiec.  Nad pobojowiskiem pojawiło się stado kruków. Martwe ciała żołnierzy przyciągnęły też dzikie zwierzęta. Dla młodej matki jej dziecka i towarzyszki zbliżała się niebezpieczna pora. Nagle z zarośli wynurzyli się żołnierze jej męża. Natychmiast zaopiekowano się matką i dzieckiem. Radości nie było końca. Wojowników zwabiło krakanie kruków, które okazało się zbawienne. Dlatego ojciec chłopca postanowił nadać mu imię Krak. Chłopiec dorastał w zdrowiu i pod dobrą opieką. Kiedy skończył osiemnaście lat zebrał własną drużynę i opuścił rodziców. Wędrowali przez kilka tygodniu, aż dotarli nad wielką rzekę o której opowiadali im inni wojownicy. Tutaj też Krak postanowił założyć nową osadę, którą jego wojowie nazwali „Grodem Kraka”.

Młody władca szybko zjednał sobie miejscową ludność broniąc jej przed najadami wrogich ludów. Wielu też wojów chciało szkolić się i walczyć u jego boku. To też Krak chętnie przyjmował nowych osadników. Wyprawiał się też na sąsiednie ludy, które zagrażały jego krajanom. Z wojennych wypraw przywoził wiele kosztowności i przydatnych narzędzi. W wieku trzydziestu lat wiec obwołał Kraka królem Wiślan. Nowy król obrósł w tak wielką sławę iż sąsiednie ludy bały się walczyć przeciwko jego wojsku. Krak natomiast poślubił młodą Wiślankę, która urodziła mu dwóch synów Lecha i Kraka oraz córkę Wandę.  Kiedy synowie dorośli na Gród Kraka spadło ogromne nieszczęście, nieopodal miasta wylądował smok, tak wielki i straszny, że jednym płomieniem mógł spalić cały gród. Krak posłał do walki swoich synów, aby zgładzili bestię i udowodnili iż są godnymi następcami ojca.

Tego dnia nieszczęście spadło na dwór królewski, młodszy z braci imieniem Krak, postanowił raz na zawsze uporać się z konkurentem do ojcowskiego tronu. Zanim bracia doszli do jaskini smoka, Krak zaatakował Lecha i ugodził go mieczem, odbierając mu życie.

Po tak haniebnym czynie młodszy syn, natychmiast udał się na zamek, gdzie oświadczył iż smoka nie dał rady pokonać, a ten pożarł jego brata Lecha. Niestety dla Kraka niedaleko jaskini kręcił się chłop, który chcąc zobaczyć smoka, ujrzał zbrodnie bratobójstwa. Przerażony natychmiast doniósł swemu królowi, o tym co zobaczył. Zrozpaczony Krak skazał na banicję swojego jedynego syna. Nie mając następcy na tronie, Krak ogłosił, że kto zabije Smoka ten otrzyma rękę Wandy i królestwo po jego śmierci. Smoka udało się zabić, a dokonał tego szewczyk Skuba, który poślubił piękną Wandę.

Kiedy Wanda urodziła córkę Żagannę wydawało się, że nieszczęścia opuściły ród Kraka na zawsze. Złudne jednak to były nadzieje, w dwa lata po narodzinach dziecka, dzielny szewczyk Skuba zginął podczas bitwy z plemieniem Gallów, które najechało kraj Wiślan z południa. W trzy lata później król Krak zmarł ze zgryzoty za stratą ukochanych synów i zięcia, w którym pokładał nadzieję na ratunek rodu.  Ciało zostało pochowane w kopcu usypanym  z ziemi, noszonej przez wiernych swemu królowi, mieszkańców Krakowa.  Krak do dnia dzisiejszego spoczywa pod kopcem, który od jego imienia nazywany jest kopcem Kraka.

Kilka pokoleń po śmierci Lecha, pośród jego potomków, zarządców wielkich miast Lechitów narodził się chłopiec, który miał zjednoczyć wszystkie plemiona.

Matka chłopca będąc brzemienną wyjechała z rodzinnej osady, aby spotkać się z mężem wracającym z bojów. Kobiecie towarzyszyła drużyna wojów i kilka młodych dziewcząt, los chciał, iż karawanę zaatakował oddział germańskich zbójów, którzy wracali z Czech przez kraj Polan. Księżniczka zdołała zbiec a wraz z nią jedna z opiekunek. Wojowie zostali wybicie a skarby zrabowane.

Na domiar złego, księżniczka zaczęła rodzić. Zbliżał się wieczór, kiedy na świat przyszedł mały chłopiec.  Nad pobojowiskiem pojawiło się stado kruków. Martwe ciała żołnierzy przyciągnęły też dzikie zwierzęta. Dla młodej matki jej dziecka i towarzyszki zbliżała się niebezpieczna pora. Nagle z zarośli wynurzyli się żołnierze jej męża. Natychmiast zaopiekowano się matką i dzieckiem. Radości nie było końca. Wojowników zwabiło krakanie kruków, które okazało się zbawienne. Dlatego ojciec chłopca postanowił nadać mu imię Krak. Chłopiec dorastał w zdrowiu i pod dobrą opieką. Kiedy skończył osiemnaście lat zebrał własną drużynę i opuścił rodziców. Wędrowali przez kilka tygodniu, aż dotarli nad wielką rzekę o której opowiadali im inni wojownicy. Tutaj też Krak postanowił założyć nową osadę, którą jego wojowie nazwali „Grodem Kraka”.

Młody władca szybko zjednał sobie miejscową ludność broniąc jej przed najadami wrogich ludów. Wielu też wojów chciało szkolić się i walczyć u jego boku. To też Krak chętnie przyjmował nowych osadników. Wyprawiał się też na sąsiednie ludy, które zagrażały jego krajanom. Z wojennych wypraw przywoził wiele kosztowności i przydatnych narzędzi. W wieku trzydziestu lat wiec obwołał Kraka królem Wiślan. Nowy król obrósł w tak wielką sławę iż sąsiednie ludy bały się walczyć przeciwko jego wojsku. Krak natomiast poślubił młodą Wiślankę, która urodziła mu dwóch synów Lecha i Kraka oraz córkę Wandę.  Kiedy synowie dorośli na Gród Kraka spadło ogromne nieszczęście, nieopodal miasta wylądował smok, tak wielki i straszny, że jednym płomieniem mógł spalić cały gród. Krak posłał do walki swoich synów, aby zgładzili bestię i udowodnili iż są godnymi następcami ojca.

Tego dnia nieszczęście spadło na dwór królewski, młodszy z braci imieniem Krak, postanowił raz na zawsze uporać się z konkurentem do ojcowskiego tronu. Zanim bracia doszli do jaskini smoka, Krak zaatakował Lecha i ugodził go mieczem, odbierając mu życie.

Po tak haniebnym czynie młodszy syn, natychmiast udał się na zamek, gdzie oświadczył iż smoka nie dał rady pokonać, a ten pożarł jego brata Lecha. Niestety dla Kraka niedaleko jaskini kręcił się chłop, który chcąc zobaczyć smoka, ujrzał zbrodnie bratobójstwa. Przerażony natychmiast doniósł swemu królowi, o tym co zobaczył. Zrozpaczony Krak skazał na banicję swojego jedynego syna. Nie mając następcy na tronie, Krak ogłosił, że kto zabije Smoka ten otrzyma rękę Wandy i królestwo po jego śmierci. Smoka udało się zabić, a dokonał tego szewczyk Skuba, który poślubił piękną Wandę.

Kiedy Wanda urodziła córkę Żagannę wydawało się, że nieszczęścia opuściły ród Kraka na zawsze. Złudne jednak to były nadzieje, w dwa lata po narodzinach dziecka, dzielny szewczyk Skuba zginął podczas bitwy z plemieniem Gallów, które najechało kraj Wiślan z południa. W trzy lata później król Krak zmarł ze zgryzoty za stratą ukochanych synów i zięcia, w którym pokładał nadzieję na ratunek rodu.  Ciało zostało pochowane w kopcu usypanym  z ziemi, noszonej przez wiernych swemu królowi, mieszkańców Krakowa.  Krak do dnia dzisiejszego spoczywa pod kopcem, który od jego imienia nazywany jest kopcem Kraka.

4. Ćwiczenia w ramach udzielania pomocy psychologiczno – pedagogicznej

Usprawnianie koordynacji wzrokowo – ruchowej – rysuj po śladzie, a dowiesz się gdzie zwierzęta spędziły wakacje. Powiedz jakie mogły przywieźć pamiątki.

 

Powodzenia.