Przedszkole Samorządowe nr 19 z Oddziałami Integracyjnymi

Wizyta Św. Mikołaja

6 grudnia od rana byliśmy podekscytowani. To zrozumiałe jeśli oczekuje się ważnego Gościa, zwłaszcza takiego, który ma w zwyczaju obdarowywanie prezentami. Staraliśmy się zachowywać najlepiej jak potrafimy. Nawet powtarzaliśmy piosenki i wierszyki, którymi chcieliśmy sprawić naszemu Gościowi miłą niespodziankę (i nie ma co ukrywać- trochę go przekupić). Niektórzy przygotowali też piękne rysunki. A już z pewnością wszyscy, choć każdy z nas z osobna, zastanawialiśmy się, czy przez cały rok naprawdę staraliśmy się zachowywać tak, by nasz Gość był z nas zadowolony. I co się okazało? O godzinie 9.00 usłyszeliśmy dźwięk dzwoneczka! Wystarczyło podbiec do okien, żeby zobaczyć naszego Gościa. Czerwona czapka, siwa broda, na nosie okulary…Tak! To Mikołaj! Każdemu ,,kamień spadł z serca”- skoro nas odwiedził, to znaczy, że chyba jednak zasłużyliśmy na tę wizytę. No tak, ale trzeba jeszcze pięknie się zaprezentować. Rodzice wystroili nas w super ubranka (takie na wielkie okazje), Panie poprawiły nasze fryzury (i swoje też), na wszelki wypadek założyliśmy czerwone czapeczki (żeby bardziej się podobać). No i…zaczęło się! Stwierdziliśmy, że dobrze być w najmłodszej grupie, bo to właśnie najmłodsi jako pierwsi dostali prezenty. Oczywiście musieli zaprezentować to, czego się nauczyli. Potem przyszła kolej na pozostałe grupy. Mikołaj powiedział, że występy wszystkich grup bardzo mu się podobały. To dobrze, bo mieliśmy trochę tremy i obawialiśmy się, że coś może się nie udać.  Oczywiście każdy chciał mieć zdjęcie z naszym Gościem. Możecie je obejrzeć. Prawda, że ładnie wyglądamy?

   Niestety, wszystko, co dobre szybko się kończy (podobno tak mówią dorośli i od dziś my się z tym zgadzamy). Mikołaj spieszył się do innych dzieci ale nam zostawił swoją czapkę (tak powiedziała Pani Dyrektor), która miała nam pomóc w mikołajkowej zabawie. Chyba ta czapka była zaczarowana, bo świetnie bawiliśmy się przy muzyce, nikt nie marudził, nie czuł się zmęczony a każda buzia była uśmiechnięta!

  Mikołaju! Dziękujemy za prezenty i za to, że o nas nie zapomniałeś! Chyba za rok też nas odwiedzisz?

Mariola G.

Małgorzata Z.

Agnieszka H.