Przedszkole Samorządowe nr 19 z Oddziałami Integracyjnymi

Dlaczego warto czytać wiesze dla dzieci?

OBRAZEK / ZDJĘCIE WYRÓŻNIAJĄCE

        Wspólne czytanie wierszy od najmłodszych lat uświadamia dziecku to, że słowa to dźwięki ułożone w odpowiedni sposób potrafią stworzyć melodię, a ich właściwy dobór skutkuje powstaniem rymów.

Czytanie kształtuje dziecięcą koncentrację i pamięć. Dziecko już po kilkukrotnej lekturze wiersza zapamiętuje niektóre kwestie i potrafi je odtworzyć.

W przypadku najmłodszych maluszków warto sięgać po bardzo krótkie teksty i wydłużać je wraz z wiekiem czy wzrostem zainteresowania dziecka.

Wiersze mogą być podstawą licznych zabaw - pierwsze próby słowotwórstwa czy samodzielnych poszukiwań rymujących się wyrażeń to tylko niektóre z nich.

Wiele tego typu utworów wspiera dziecięcą wymowę i jest bardzo dobrym ćwiczeniem logopedycznym na emisję głosu czy wymawianie trudnych głosek.

Dlaczego poezja?

Oczywiście w całym przedsięwzięciu nie chodzi o to, aby nasze dziecko stało się  w przyszłości znawcą literatury (choć, rzecz jasna, taka ewentualność również niczemu nie przeszkadza). Lektura od wczesnych lat, przede wszystkim może sprawić, że w niedalekiej przyszłości, gdy nasza pociecha będzie pokonywała kolejne szczeble edukacji, nie zabraknie jej ogłady językowej. Tego nie zapewni wręczenie tabletu kilkulatkowi czy posadzenie go przed telewizorem. To stałe przebywanie z dzieckiem i rozmowa może zaszczepić w nim empatię i pewne zachowania społeczne. Poezja dla dzieci jest tu świetnym rozwiązaniem już od najmłodszych lat, gdyż „rymowanki” sprawiają, że nawet nie rozumiejąc ich treści, maluchy zwracają uwagę na dźwięk słów, zestawienia wyrazów, a dodatkowe znaczenie ma tu sposób czytania. Im bardziej ekspresyjnie odczytamy pewne wiersze, tym większa szansa, że dziecko się zainteresuje. Świetną opcją, jest również czytanie z podziałem na role. Maluch z pewnością będzie zachwycony, słysząc, jak oboje rodziców deklamują zabawne wierszyki. Klasyka poezji dziecięcej jest wciąż żywa i zapewne taka pozostanie, dlatego też idealnie nadaje się na pierwsze kontakty z literaturą. Chyba wszyscy rodzice z własnego dzieciństwa kojarzą pewne wiersze Jachowicza, Konopnickiej, czy Bełzy – prawdziwym hitem jednak jest twórczość takich pisarzy jak Julian Tuwim i Jan Brzechwa, którzy wprowadzili poezję dla dzieci na zupełnie inny poziom.

Julian Tuwim

Tuwim jest wybitnym poetą również w „dorosłym” wydaniu, jednak przede wszystkim kojarzy się z twórczością dla najmłodszych. Największą jego zasługą na tym polu jest przekazanie dzieciom poezji, która zrywa z tradycją moralistyczną, a na plan pierwszy wysuwa zabawę słowem, skupiając się na wartościach brzmieniowych i znaczeniowych. To jest źródłem jego ogromnej popularności, gdyż w rzeczywistości takie jest zapotrzebowanie maluchów przy pierwszych kontaktach z literaturą. Ma ona dawać radość, zaciekawiać – samo zrozumienie treści przychodzi z czasem. Zresztą owa treść to w dużej mierze żarty i dowcipy językowe, pokazywanie świata na opak – co w rzeczywistości jest bliskie dziecięcemu sposobowi reagowania na otaczającą je rzeczywistość. Dydaktyzm również w tej poezji znajdziemy, jednak jest on pokazany w specyficzny sposób – żartem i satyrą zostaje zwrócona uwaga czytelnika na niewłaściwe postępowanie. Zamiast morału jest tam humorystyczna pointa, która z perspektywy dziecka może okazać się o wiele celniejsza . Co więcej, poeta jest tu sprzymierzeńcem dziecka, przemawia w sposób życzliwy i serdeczny, staje się równorzędnym towarzyszem zabaw. Wiersze takie, jak LokomotywaPtasie radio, czy Zosia Samosia mogą stanowić źródło pomysłów do wielu zabaw, a przy tym nie nużą, gdyż maluch za każdym razem odkrywa w nich coś nowego.

Zapraszamy Państwa i wasze pociechy do wysłuchania utworu pt. "Rany Julek! O tym, jak Julian Tuwim został poetą. Ze słuchowiska dowiecie się:

- Dlaczego po mieszkaniu państwa Tuwimów pełzały gady?

-Jak doszło do potężnego wybuchu w ich kamienicy?

- Cóż takiego kryło się w szufladzie, do której dostępu Julek bronił niczym lew?

Link do słuchowiska https://www.youtube.com/watch…

Jan Brzechwa

Brzechwa, podobnie jak Tuwim, stworzył swoisty styl twórczości dla najmłodszych. Przede wszystkim odświeżył i odpowiednio przekształcił tradycyjne formy, jak bajka zwierzęca i powiastka – wprowadzając tam elementy satyry i groteski. Gra słów, zaskakujące skojarzenia, szereg paradoksów i nonsensów językowych – wszystko to składa się na atrakcyjność tej twórczości. To też stanowi o wartości, jaka płynie z czytania najmłodszym poezji Brzechwy, gdyż oni podobnie odbierają rzeczywistość. Perypetie, jakie opisuje w swych „rymowankach”, dotyczą zazwyczaj bohaterów pospolitych, nawet jeśli to zwierzęta czy przedmioty, to takie, które dziecko często może zobaczyć na własne oczy – tym samym poruszony problem staje się bliższy, bardziej namacalny. Stąd takie wiersze, jak: Tańcowała igła z nitkąKaczka-DziwaczkaLeń, czy Tańcowały dwa Michały. Kolejną niezaprzeczalną wartością tej poezji jest „przemycenie” w niej mądrości przysłów ludowych. Nauki i przestrogi zawarte w takich przysłowiach, gdy są przekazywane wprost, nie dają większego rezultatu, gdyż „osłuchały” się i zatraciły dawne walory dydaktyczne. Brzechwa w zupełnie inny sposób przywraca ich atrakcyjność, jak chociażby w wierszu o żabie, której „nie uszło na sucho”, czy też w innym klasyku opowiadającym o „wybieraniu się jak sójka za morze”.

Zapraszamy do wysłuchania wierszy z obrazkami J. Brzechwy

Link: https://www.youtube.com/watch…

Poezja Tuwima i Brzechwy to przede wszystkim bogactwo dźwięków i słów, coś, czego dzieci od najmłodszych lat bardzo potrzebują, aby właściwie się rozwijać. Można te wiersze czytać nawet całkiem małym bobasom i zwracać uwagę, jak reagują na poszczególne wyrażenia, co im się podoba. Natomiast z czasem, gdy dzieci zaczynają samodzielną lekturę, również ważne jest, aby nie zostawały z tym same. Rozmowa o takim prostym wierszyku może być dla naszej pociechy najlepszą lekcją poglądową na przyszłość, jeśli chodzi o postępowanie w pewnych sytuacjach i kontaktach z innymi osobami.

                                                                                                Małgorzata Stańczyk, Jolanta Łakomiec